Temat niszczenia drzew często pojawia się w przestrzeni publicznej. Jakiś czas temu otrzymaliśmy zlecenie na wykonanie ekspertyzy topoli szarej, rosnącej na ciasnym podwórku, jednego z koszalińskich osiedli. Na miejscu, okazało się, że jest to piękny egzemplarz, mierzący prawie 3,5 metra w obwodzie. Niestety, drzewo zostało kilka lat temu zniszczone przez ogłowienie. W skutek nieprawidłowo przeprowadzonych zabiegów, drzewo zaczęło wydzielać posusz, w tym wypadku kilkumetrowe konary o średnicy 30-40 cm, ważące po kilkanaście kilogramów. Ryzyko dla mieszkających tam ludzi i parkujących tam aut było ogromne. Dodatkowo, drzewo wykazywało oznaki postępującego zamierania i osłabienia, dlatego musieliśmy podjąć trudną decyzję o wycince. I tak oto piękne i wspaniałe drzewo musiało pójść pod topór przez czyjąś głupotę i brak profesjonalizmu…